Obserwatorzy

piątek, 2 lipca 2010

Konie







8 komentarzy:

  1. piekne koniki, mój mąż ma świra na ich punkcie :D
    czwarte zdjęcie jest obłędne, pięknie się ruszają te zwiarzaki, tylko nie mów że te są twoja własnością a stajnie masz koło domu, bo mnie rozniesie z zazdrości :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Olu :)
    Konie są własnością sąsiadów i mają ich tylko dwie sztuki + kury, koguty i kurczaki do kompletu. Domku koni raczej stajnią bym nie nazwała, bo nie przypomina jej ani wyglądem, ani wielkością :P Ale cały ten zwierzyniec znajduje się parę kroków ode mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. EEEEEe.... no to niezły zwierzyniec masz za płotem, fajnie, fajnie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja sie boję koni..ale na zdjęciach pięknie wychodzą, powalają swoimi gabarytami, ostatnie zdjecie spokojne takie lubię konie, jak sobie skrobią trawkę ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. ja uwielbiam, kiedyś (na studiach) jeździłam konno, ale na te bym nie wsiadła, byle pies szczeknie i się płoszą :P Ale są piękne i jako modele do fotografowania zawsze wierne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę, i jak tu nie skręcać się z zazdrości ... dobra, żartowałam ... masz świetne sąsiedztwo! I możliwość zrobienia pięknych zdjęć tym wspaniałym zwierzętom.
    Też mam zdjęcia klaczy i źrebaka na blogu (i ogromnego dzika i dzikich królików i .... ) ale ja musiałam na rowerze dość sporo kilometrów przebyć by zdjęć sobie kilka zrobić (do tego mnie prąd z ogrodzenia popieścił ale to nic - byle zdjęcia zrobiłam!).... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pędzę Danusiu Twoje zwierzęta pooglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszcze takich pieknych sasiadow;) Wspaniale Ci pozowaly:)_

    OdpowiedzUsuń